Legnica - Lubin - Obora

Wtorek, 29 września 2009 · dodano: 29.09.2009 | Skomentować odważyli się: 2

Miał być 3 godzinny spokojny trening a niestety dojechałem tylko do rodziny w Oborze bo zaczęło mocno padać. Wyjazd z domu ok 14, wiał bardzo silny wiatr, nie jechałem szybko ale musiałem mocno deptać co by utrzymać jakąś normalną prędkość. Myślałem że przestanie więc posiedziałem do 18 i straciłem nadzieję. Wujek z ciocią odwieźli mnie do Legnicy za co jestem im bardzo wdzięczny :) Czas powoli uzupełnić swoje wyposarzenie w jesienno-zimowe treningi (rękawiczki, ocieplacze na buty...)
Czas orientacyjnie.

6000 km w tym roku.

Poniedziałek, 28 września 2009 · dodano: 28.09.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Rozjazd z Kaziem po wczorajszych Mistrzostwach Polski w Książu. Kilometry i czas orientacyjnie.

Mistrzostwa Polski 2009

Niedziela, 27 września 2009 · dodano: 28.09.2009 | Skomentować odważyli się: 1

Przed startem, za mną bialo czerwona grupa zawodowa JBG2 i jeden kolarz z DHL Author który się za mną schował ;D


Na dzisiejsze zawody do Książa wybrałem się razem z rodzinką, tzn moimi rodzicami. Przydali się, ojciec miał porobić foty a mama podać bidon na trasie. Na miejscu byliśmy jeszcze przed 9 ale czas tak szybko zleciał że nie obejrzałem się a już było za 20 jedenasta. A więc szybko na start a tu niespodzianka. Startuję z 2 sektora (mini i mega) i to z samego końca gdyż prawie wszyscy się już ustawili. Masakra. Zaraz po starcie czekało mnie wielkie przebijanie się przez wolniejszych.

Jechałem ciągłymi zrywami, ciągle wyprzedzałem, straciłem przez taką jazdę dużo sił. Później przez to kiepsko mi się jechało. Dopiero na 10 km udało złapać mi się własny rytm. Jednak jechałem sam gdyż mocniejsi już dawno odjechali. W dodatku na technicznych fragmentach musiałem stać w korkach gdyż inni sobie nie radzili. Zaraz za 1 bufetem mieli stać moi rodzice z bidonem który zdążyłem już prawie opróżnić. Jednak tam ich nie było. Stali 5 km dalej a więc ten odcinek przejechałem na sucho ;)

Na zjazdach jechałem bardzo szybko, wyprzedzałem. Niestety podjazdy szły mi koszmarnie a zwłaszcza te strome. Musiałem je podchodzić gdyż moja przednia przeżutka odmówiła posłuszeństwa i nie zrzucała łańcucha na najmniejszą tarczę. Dodatkowo zaczął się kryzys głodowy co bardziej mnie dołowało i zachęcało do przerwania wyścigu. Ale nie dałem się. Końcówka była straszna, lekki zjazd, wjazd w jakąś wiochę i kilka kolarzy za mną próbujących mnie dogonić i siąść na koło. Mocno deptając udało mi się powiększyć przewagę. Dojeżdżając do zamku myślałem że już nie dam rady a czekał mnie jeszcze techniczny fragment tutejszej trasy XC. Ale dałem radę bez schodzenia z roweru, jeszcze tylko przejazd przez zamek, dziedziniec, jakiś tunel i prosta do mety gdzie wjechałem totalnie zajechany.
No i wreszcie oczekiwane żarcie :) (które ohydne było swoją drogą)


Kategoria M2 Mistrzostwa Polski MEGA

1. Bartłomiej Wawak 2:33:48
2. Adam Drahan 2:44:03
3. Piotr Sułek 2:47:25
4. Sebastian Globisz 2:50:40
5. Michał Dargacz 2:53:22
6. Piotr Krysman 3:01:08
7. Łukasz Bodnar 3:04:25
8. Daniel Grochała 3:05:35
9. Kacper Skalski 3:06:28
10. Dawid Romanowski 3:06:39
11. JA 3:09:11

W sumie myśałem że będzie gorzej. Cel na następne mistrzostwa to znaleść się w pierwszej szóstce ;)

No i trasa, specjalnie przeniosłem ją na bikemap żeby zobaczyć ile przewyższeń było. Prawie 1300, niby w normie ale trasa mimo wszystko bardzo ciężka.
Pokaż trasę GPS

Rozgrzewka

Sobota, 26 września 2009 · dodano: 28.09.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Przed jutrzejszymi zawodami, próba oswojenia nowego bika wyszła pozytywnie. Niestety dość późno bo o 18. A do domu wróciłem ok 20 bo jeszcze 2 znajomych spotkałem (kolaży) :P

Test

Piątek, 25 września 2009 · dodano: 25.09.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Pierwsza jazda na nowym biku. Odczucia troche mieszane, niby fajnie ale na Canyonie mam o wiele lepszą pozycje, muszę jeszcze dużo pokombinować a Mistrzostwa już w niedzielę ! Pojechał bym na Canyonie ale niestety mam bardzo zużyte klocki z tyłu.
Kilometry z bikemap, nie mam pojęcia ile czasu jeździłem.
Pokaż trasę GPS

Freeride

Czwartek, 24 września 2009 · dodano: 24.09.2009 | Skomentować odważyli się: 0

CZyli swobodna jazda ;D Park, Kopernik i takie tam jeźdzenie po mieście na spokojnie. Canyon i Fuji w serwisie więc "pożyczyłem" sobie rower kolegi :P Na dworze już chłodno, jesień idzie.
Aha, i oficjalnie już. Jadę na Mistrzostwa Polski do Wałbrzycha !!! :)

Masakra :)

Środa, 23 września 2009 · dodano: 23.09.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Po dzisiejszym treningu czułem się tak jakby mnie nie było. Nie miałem siły ustać na nogach :D Zrobiłem 3 bardzo męczące powtórzenia na naszym najlepszym podjeździe w okolicy. Dodatkowo wróciłem tą samą drogą co by za płasko się nie zrobiło. Każdy napotkany podjazd starałem się jechać na maxa, nawet ten ostatni już przy obwodnicy.
Ps. założyłem sobie crossmaxy slr z nowego bika, od razu czuć różnicę w wadze, no i może trochę w sztywności.

Z kompotem w bidonie.

Wtorek, 22 września 2009 · dodano: 22.09.2009 | Skomentować odważyli się: 3

Kierunek górka w Stanisławowie. Wjechałem tylko raz, trening wykonałem w drodze do Stanisławowa, z powrotem dodatkowe przyśpieszenia, sprinty... Ciężko, mam nadzieję mieć siły na jutrzejszy trening :)

Fota Canyona na szczycie, Author też swoją ma.


no i mój nowy nabytek

Rozjazd

Niedziela, 20 września 2009 · dodano: 22.09.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Z Arkiem który wziął kolarke zamiast górala przez co musielismy jezdzic po asfalcie :/

BIKEMARATON KARPACZ

Sobota, 19 września 2009 · dodano: 19.09.2009 | Skomentować odważyli się: 2

Rzogrzewka + zawody
Pulsometr coś szwankuje bo średnie tętno mi 92 wyszło ;D

Fotka z rozgrzewki


Trasa świetna, jedynie zjazd z 2 mostów nie przypadł mi do gustu, po prostu od dawna go nie lubię (albo moje bolące dłonie). Reszta była ok, zjeżdżało się świetnie, gorzej z podjeżdżaniem. Ale to nic, miejsce satysfakcjonujące (najlepsze dotychczas na BM), ale punkty już nie bardzo ;D

21 w kategorii
41 open
czas 2:20:52
408 pkt
śr. prędkość 22,15 km/h

Pokaż trasę GPS