Info

avatar To jest dziennik rowerowy który prowadzę ja, Evo88 z miasta Lubin. Przejechałem już 31753.37 kilometrów w tym 4476.22 w terenie. Moja średnia to 23.95 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bartex88.bikestats.pl

Z archiwum X


Licznik odwiedzin

Wpisy archiwalne w kategorii

samotnie

Dystans całkowity:17270.75 km (w terenie 1581.10 km; 9.15%)
Czas w ruchu:684:55
Średnia prędkość:25.22 km/h
Maksymalna prędkość:69.10 km/h
Suma podjazdów:37665 m
Maks. tętno maksymalne:240 (118 %)
Maks. tętno średnie:170 (84 %)
Suma kalorii:148758 kcal
Liczba aktywności:457
Średnio na aktywność:37.79 km i 1h 29m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
13.81 km 0.00 km teren
00:31 h 26.73 km/h
v-max:34.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max:161 ( 79%)
HR avg:122 ( 60%)
Kalorie: 339 (kcal)

Dom - Praca - Dom ;)

Czwartek, 13 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Skomentować odważyli się: 0

jak w tytule
Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
22.53 km 0.00 km teren
00:58 h 23.31 km/h
v-max:40.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca i odwiedzanie sklepów rowerowych.

Środa, 12 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Dom - Praca - Dom - Jaworzyńska - Sklep na Muzealnej - Worbike - Dom.
Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
32.42 km 0.00 km teren
01:11 h 27.40 km/h
v-max:42.57 km/h
Temperatura:23.0
HR max:184 ( 90%)
HR avg:147 ( 72%)
Kalorie: 840 (kcal)

...czarne chmury przyniosły niemiłą niespodziankę.

Środa, 12 sierpnia 2009 · dodano: 13.08.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Po pracy postanowiłem wybrać się na trening. Wyjazd tuz przed 19. Pojechałem na górkę koło Gniewomierza. 5 krótkich ale szybkich podjazdów po 1,5 minuty, następnie 5 minut odpoczynku i zaczynając kolejne 5 podjazdów zauważyłem olbrzymie czarne chmury nad Legnicą. Nie ruszyło mnie to. Jednak po 1 podjeździe zaczęło kropić. Okazało się że czarne chmury przyniosły niemiłą niespodziankę. Przerwałem trening i starałem się jak najszybciej wrócić do domu. Nie zdąrzyłem. Wjeżdżając do Legnicy zaczęło strasznie lać. Dobrze że nie było burzy :)
Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
15.10 km 0.00 km teren
00:34 h 26.65 km/h
v-max:55.90 km/h
Temperatura:
HR max:168 ( 82%)
HR avg:136 ( 66%)
Kalorie: 426 (kcal)

Dom praca Dom

Wtorek, 11 sierpnia 2009 · dodano: 11.08.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Do domu po 16. I nie miałem ochoty iść na dzisiejszy trening (znowu te podjazdy). Tak w ogóle od tygodnia jazda na rowerze w ogóle mnie już nie bawi.

ps. OHO, licznik pokazuje mi żebym baterie wymienił :D hahaha ciekawe kiedy powie mi żebym go wyczyścił :)
Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
5.79 km 2.00 km teren
00:16 h 21.71 km/h
v-max:29.85 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Nad Kormoran i z powrotem ;)

Poniedziałek, 10 sierpnia 2009 · dodano: 10.08.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Taki można powiedzieć... rozjazd 16 minutowy :D
Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
53.71 km 0.00 km teren
01:52 h 28.77 km/h
v-max:53.43 km/h
Temperatura:25.0
HR max:181 ( 89%)
HR avg:145 ( 71%)
Kalorie: 1498 (kcal)

Legnica - Złotoryja - Jawor

Niedziela, 9 sierpnia 2009 · dodano: 09.08.2009 | Skomentować odważyli się: 1

Wkurza mnie ten bikemap. Jak wyznaczy się jakąś trasę z małymi przewyższeniami to ich nie podliczy :/ A ciekawi mnie dzisiejsza trasa pod tym względem...



Trasa miała wyjść trochę dłuższa ale nie chciało mi się wbijać w tłum aut na krajowej 3. W Sichowie skręciłem na Sichówek ponieważ z tamtąd nadciągała Ania. Chwile pojechaliśmy razem i w Sichowie każdy z nas pojechał w swoją stronę.
Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
62.61 km 0.00 km teren
02:25 h 25.91 km/h
v-max:63.45 km/h
Temperatura:25.0
HR max:181 ( 89%)
HR avg:143 ( 70%)
Kalorie: 1840 (kcal)

Stanisławów

Sobota, 8 sierpnia 2009 · dodano: 08.08.2009 | Skomentować odważyli się: 2

Co tu opisywać. Wkleję mapkę, profil i gotowe :)


Miałem dziś straszliwy kryzys w połowie drogi na Stanisławów. Odechciało mi się po prostu jeździć. Jutro zmienię oponki bo te są straszne, dalej czuję się jak traktor. Chcę na szose!!!
Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
51.48 km 24.00 km teren
01:57 h 26.40 km/h
v-max:41.53 km/h
Temperatura:24.0
HR max:173 ( 85%)
HR avg:145 ( 71%)
Kalorie: 1511 (kcal)

Czuję się jak Traktor

Czwartek, 6 sierpnia 2009 · dodano: 06.08.2009 | Skomentować odważyli się: 3

Przez ponad połowę drogi nie mogłem przyzwyczaić się do swojego roweru... Dziwnie się na nim siedzi, tak strasznie wysoko, i w pozycji wyprostowanej. Z tego wszystkiego zaczęły mnie plecy boleć :D Co tu więcej pisać, lepiej mi było na kolarzówce.


Trasa nie jest dokładnie wskazana bowiem na mapce nie ma ścieżek leśnych. Na 21 kilometrze zaliczyłem OTB. Na szosie było bezpieczniej :D
Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
97.99 km 0.00 km teren
03:30 h 28.00 km/h
v-max:67.75 km/h
Temperatura:28.0
HR max:189 ( 93%)
HR avg:151 ( 74%)
Kalorie: 2980 (kcal)
Rower:Dynatek

Pętla Świeradów - Szklarska Poręba - Harrahov - Hajnice - Frydlant - Świeradów

Sobota, 1 sierpnia 2009 · dodano: 31.07.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Zamiast bikemaratonu w Świeradowie.
Dystans mnie prawie zabił, ostatni podjazd był koszmarnie stromy, myślałem już że nie podjade :D
Co do trasy, jest mapka, ale i nawet opis zrobię ;) Z pod Świeradowskiego parku zdrojowego wyruszyłem główną drogą do Szklarkiej Poręby. Trasa powiodła przez znany zakręt śmierci. Pozwolę sobie wstawić nie moje zdjęcie :D

Autor: gomilka

Dalej główną drogą skierowałem się w prawo i szosą czeską dojechałem do granicy. Tu było cały czas pod górę. Zjadłem spaghetti, 2 snickersy, popiłem colą i pojechałem dalej.

Autor: Dobry05

To stare zdjęcie, teraz nie ma już przejścia, jest po prostu dobra asfaltowa droga i tyle ;) Dalej cały czas z górki aż do Harrahova gdzie z daleka widoczna była słynna mamucia skocznia. Natomiast za Harrahovem był świetny widok na urwisko (dziś tak jakby wyschnięte) którym zwykle płynie sobie strumyk :D

Autor: Robby-BF

Autor: malysek

Następnym ciekawym punktem było położone w malowniczym wąwozie jeziorko Sous które zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Świetny widok aż chciało się zatrzymać, ale tak przyjemnie się jechało... ;D Wzdłuż niego biegła bardzo fajna asfaltowa dróżka, ruch inny niż samochodów osobowych i rowerów był zakazany. I dobrze bo przynajmiej nie było tłoczno. Droga ta wiodła cały czas pod górę (lekki podjazd). Wszedzie pełno było rowerzystów i rolkarzy.

Autor: chat-noir

Wspomne jeszcze o "zajezdni rowerowej" :D Było tam dziś co najmniej 50 rowerów, no i ludzi. Widok oszałamiający, nie było już nawet gdzie siedzieć. Jest to ważny punkt na trasie ponieważ od tego miejsca rozpoczyna się bardzo długi zjazd, myślę że jest to odcinek 15-20 km. Lajtowo można było tu osiągnąć 70 km/h bez pedałowania. Szkoda tylko że droga ta była strasznie kręta.

Autor: Sasin

Zjazd ten jest stromy aż do miasteczka Hejnice skąd jest bardzo ładny widok na taką górę z kamieniami na szczycie ;D

Autor: vaseksrb

W zasadzie to tyle ciekawego z trasy. No może jeszcze dość ładnym widokiem była wieża widoczna przed granicą czesko - polską. Ale dzieła stworzone przez człowieka nie robią na mnie większego wrażenia (poza drapaczami chmur). Dlatego też miasteczka przez które przejeżdżałem choć ładne to nie zachwyciły mnie swą architekturą :D :P

Autor: dominik kawan

Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
29.38 km 0.00 km teren
01:02 h 28.43 km/h
v-max:48.42 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Dynatek

Rozjazd

Piątek, 31 lipca 2009 · dodano: 31.07.2009 | Skomentować odważyli się: 0

Po mieście. Oczywiście na kolarzówce :)
Jednak nie startuję jutro w Świeradowie. Piasta tylna w Canyonie ma luz i boję się że się powiększy. Za to wezmę kolarzówkę i pojadę w trasę do Czech. Wszystko już zaplanowane, traska bardzo ciekawa i widokowa, no i te przewyższenie :)
Kategoria samotnie